Bojan Nastić przed meczem z Rakowem Częstochowa: W szatni są duże pokłady pozytywnej energii
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 22-07-2023 8:45
W szatni są duże pokłady pozytywnej energii, jest nowy sezon i okazja, aby rozpoczynające się rozgrywki były lepsze od poprzednich. Zgadzam się z trenerem i uważam, że jako drużyna musimy zrobić wszystko, aby o Jagiellonii mówiło się pozytywnie - powiedział przed meczem z Rakowem Częstochowa zawodnik Jagiellonii, Bojan Nastić.
Bośniak nie może doczekać się pierwszego meczu w nowym sezonie. - Cieszymy się z zakończenia okresu przygotowawczego i powrotu meczów o stawkę. W szatni są duże pokłady pozytywnej energii, jest nowy sezon i okazja, aby rozpoczynające się rozgrywki były lepsze od poprzednich. Zgadzam się z trenerem i uważam, że jako drużyna musimy zrobić wszystko, aby o Jagiellonii mówiło się pozytywnie. Chcemy być drużyną, dyktującą tempo, pokazującą ofensywną piłkę i moim zdaniem każdy zawodnik w szatni ma pomysł na to rozwiązanie – zapowiada.
W tym sezonie drużyna chce wlać sporo optymizmu. - Jesteśmy razem z naszymi kibicami, chcielibyśmy dać wszystkim więcej optymizmu, ale najpierw musimy skupić się na boisku Nie lubię dużo gadać, chcemy od razu z Rakowem pokazać naszą piłkę, lepszego początku nie mogliśmy sobie wymarzyć. Jedziemy na stadion mistrza po trzy punkty. Mamy swój pomysł na mecz i chcemy go zrealizować – deklaruje.
Czego można spodziewać się po meczu w Częstochowie. - Raków, to mistrz Polki, który od kilku lat utrzymuje się w ścisłej czołówce polskiej piłki. Na pewno nie będą mówić, ani tłumaczyć się zmęczeniem. Mają szeroką kadrę, ale my musimy skupić się na sobie. Jedziemy do Częstochowy pokazać swoją jakość – mówi piłkarz Jagi.
Jaka będzie Jaga w tym sezonie? - Jagiellonia musi w każdym meczu grać o trzy punkty, niezależnie od tego, kto jest po drugiej stronie boiska. Musimy być skupieni na sobie, naszych zadaniach, by każdy był odpowiednio zmotywowany do zaprezentowania jakości – zakończył Bojan Nastić.
Foto: Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok