Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Debiutant zabrał głos po pierwszym meczu w reprezentacji Polski. "Nie mogę zachwycać się tym, że zagrałem mecz, bo to tylko początek"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 13-10-2023 7:00
Debiutant zabrał głos po pierwszym meczu w reprezentacji Polski.

Patryk Peda w czwartek zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Polski podczas meczu z Wyspami Owczymi. Obrońca w rozmowie z "TVP Sport" nie ukrywał radości po udanym występie.

Już samo powołanie zawodnika trzecioligowego włoskiego SPAL wywołało wielką sensację. Michał Probierz poszedł dalej i Patryk Peda pojawił się w wyjściowym składzie w meczu z Wyspami Owczymi. Trzeba przyznać, że był jednym z najlepszych graczy na boisku. 

- Na pewno cieszy zero z tyłu. Przeciwnik był może z niższej półki, ale to był na pewno ciężki teren. Ja jestem mega zadowolony, bo gra w pierwszej reprezentacji to wielkie wyróżnienie. Jestem z tego dumny - powiedział Peda.

- Na pewno jestem zadowolony z tych sytuacji. Jeśli chodzi o wybicie, to gdy jesteś przed bramką, piłka jest na pewno ciężka. Podanie do Frankowskiego też było fajne, mógł paść z tego gol. Jestem zadowolony, ale na pewno muszę patrzeć do przodu. Nie mogę zachwycać się tym, że zagrałem mecz, bo to tylko początek - podkreślił.

- Na pewno musimy pracować nad wszystkim. Zawsze można się rozwijać, nie jesteśmy perfekcyjni. Podobało mi się to, że szybko weszliśmy w mecz i strzeliliśmy gola. Z takimi drużynami im dłużej nie trafia się do bramki, tym jest większa presja i wkurzenie. Dobrze weszliśmy też w drugą połowę, czerwona kartka dla przeciwników na pewno uspokoiła cały mecz - ocenił.

- Teraz gramy z Mołdawią, to podobna półka. Na pewno potrzebujemy konsekwencji, aby szybko strzelić bramkę i później mieć większy spokój - zakończył Patryk Peda.

 

TAGI

Inne artykuły