Piłkarz Ajaksu bez ogródek po meczu z Jagiellonią: Może uda się nie latać już do Polski

Jagiellonia Białystok uległa Ajaksowi u siebie aż 1:4 w pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Europy. Po spotkaniu w stolicy Podlasia piłkarz holenderskiego klubu Steven Berghuis nie ukrywał, że nie bardzo podobało mu się w Polsce.

Ajax stracił pierwszy gola w Białymstoku, ale szybko wyrównał i do przerwy prowadził nawet 2:1. Po zmianie stron zadał dwa kolejne ciosy, a mógł wygrać jeszcze wyżej, lecz zmarnował rzut karny. 

Holendrzy są o krok od awansu do zasadniczej fazy Ligi Europy. Jagiellonia powalczy w Lidze Konferencji. Jednym z architektów wygranej Godenzonen z Amsterdamu był Steven Berghuis, który po meczu rozmawiał z Ziggo Sport. I nie ukrywał, że Białystok i w ogóle wizyta w Polsce nie bardzo mu się podobają.

- 4:1 to dobry wynik. Musimy to dokończyć w przyszłym tygodniu u siebie. Byliśmy lepsi niż Jagiellonia. Trener dobrze nas przygotował. Cieszę się, że wygraliśmy wysoko. Mam nadzieję, że dzięki temu uda się odbyć parę fajnych podróży w Lidze Europy, a nie latać do Polski czy Serbii - skomentował Berghuis. 

Reporter Ziggo Sport dopytywał pomocnika, czy nie podobał mu się Białystok. - Wolę co innego - wypalił zawodnik Ajaksu. 

????️ - Berghuis: "I am happy we won 4-1 in this tie. Then you can hopefully make some nice trips as well [in the Europa League], instead of having to travel to Poland or Serbia."

• I enjoyed Białystok, you didn't?

????️ - Berghuis: "I prefer something else!" [@ZiggoSport] pic.twitter.com/ryLV9ny4DQ

— ???????????? ???????????????? ???? (@TheEuropeanLad) August 22, 2024

32-letni Berghuis to 46-krotny reprezentant Holandii. Grał m.in. w Twente Enschede, AZ Alkmaar, Watfordzie i Feyenoordzie Rotterdam, a od 2021 roku jest w Ajaksie.

Futbol.pl