Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Sześć porażek i wystarczy, ale... Jagiellonia pokonała osłabiony Widzew po idiotycznej czerwonej kartce. Mistrzowie Polski jednak cierpieli (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 01-09-2024 22:31
Sześć porażek i wystarczy, ale... Jagiellonia pokonała osłabiony Widzew po idiotycznej czerwonej kartce. Mistrzowie Polski jednak cierpieli (VIDEO)

Przerwała serię porażek Jagiellonia Białystok. Mistrzowie Polski podnieśli się po sześciu kolejnych przegranych, ale trudno powiedzieć, że z Widzewem Łódź, który ponad połowę meczu grał w osłabieniu, pokazała wielką formę.

Jagiellonia potrzebowała tego zwycięstwa przed przerwą na mecze reprezentacji. Ostatnie sześć spotkań bowiem przegrała. Po dwa razy z Bodo/Glimt w eliminacjach Ligi Mistrzów, z Cracovią i GKS Katowice w PKO BP Ekstraklasie i dwa razy z Ajaksem Amsterdam w kwalifikacjach Ligi Europy.

W niedzielę do Białegostoku przyjechał Widzew i już w 2. minucie stracił gola. Miki Villar urwał się na prawej stronie, pognał w pole karne i podał do Afimico Pululu, a ten pokonał Rafała Gikiewicza.

 

 

Jagiellonia objęła prowadzenie i chciała iść za ciosem za sprawą Pululu, lecz napastnik gospodarzy dał się złapać na spalonym, chociaż oczywiście protestował. Widzew nie wiedział, jak ma odpowiedzieć. Dopiero po niespełna dwóch kwadransach goście się obudzili w ofensywie. Spróbował Jakub Łukowski, spróbował Imad Rondić. Potem po stronie Jagi odpowiedzieli Hiszpanie - Villar i Jesus Imaz.

Do przerwy kolejne gole nie padły, ale idiotyczną 2. żółtą kartkę zarobił Fran Alvarez, który w ten sposób osłabił zespół na końcówkę I połowy i całą drugą. Hiszpan został upomniany drugim kartonikiem za opóźnianie wznowienia gry. 

 

 

W II połowie Jagiellonia cierpiała mimo osłabienia Widzewa. Gospodarze wydawali się mocno zmęczeni i grali bez błysku. Co prawda w pewnym momencie po jednym z ataków sędzia Tomasz Kwiatkowski podyktował rzut karny dla Jagi, ale po analizie VAR wycofał się z tej decyzji i nie ukarał łodzian za zagranie Marka Hanouska, który zablokował strzał nogą, a dopiero potem piłka trafiła go w rękę. 

Widzew szukał sobie okazji. W 66. minucie do piłki dopadł Kreshnik Hajrizi, ale na drodze do remisu stanął Maksymilian Stryjek. Łodzianie grali coraz wyżej i odważniej, ale kolejnych okazji sobie nie tworzyli. Szanse miała Jagiellonia po hiszpańskiej akcji Dieguez - Imaz - Villar i potem po próbie tego drugiego. W słupek trafił jeszcze Hansen i tyle. Jagiellonia dowiozła do końca 1:0 i ma chwilę odpoczynku przed kolejnym maratonem z meczami ligowymi, spotkaniami Ligi Konferencji i potyczką w Pucharze Polski.

W tabeli Jagiellonia ma 12 punktów w 6 meczach i plasuje się na 6. pozycji. Widzew ma oczko mniej i jest na 8. lokacie. W 8. kolejce zaplanowanej na 13-16 września mistrzowie Polski jadą do liderującego Lecha Poznań, a łodzianie odwiedzą GKS Katowice. 

Mecz 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK - WIDZEW ŁÓDŹ 1:0
Bramka:
Afimico Pululu 2
Jagiellonia: 1. Maksymilian Stryjek - 16. Michal Sáček (90. 3. Dušan Stojinović), 72. Mateusz Skrzypczak, 17. Adrián Diéguez, 44. João Moutinho - 20. Miki Villar, 6. Taras Romanczuk, 14. Jarosław Kubicki (75, 8. Nené), 21. Darko Čurlinov (65. 99. Kristoffer Hansen) - 11. Jesús Imaz (90. 29. Marcin Listkowski), 10. Afimico Pululu (76. 9. Lamine Diaby-Fadiga)
Widzew: 1. Rafał Gikiewicz - 91. Marcel Krajewski, 4. Mateusz Żyro, 5. Kreshnik Hajrizi (90. 2. Luís Silva), 3. Samuel Kozlovský - 77. Jakub Sypek (46. 6. Juljan Shehu), 10. Fran Álvarez, 25. Marek Hanousek (78. 37. Sebastian Kerk), 7. Jakub Łukowski (62. 47. Antoni Klimek), 78. Kamil Cybulski (62. 8. Hilary Gong) - 9. Imad Rondić
Żółte kartki: Sáček - Álvarez, Hajrizi, Sypek, Gikiewicz, Hanousek, Kerk
Czerwona kartka: Fran Álvarez (44. minuta, Widzew, za drugą żółtą)
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 13 076

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły