Obrońca wraca do Polski. Grał już w jednym klubie, teraz postawiła na niego Warta Poznań

Warta Poznań ogłosiła kolejny transfer. Szeregi spadkowicza z PKO BP Ekstraklasy zasilił bułgarski obrońca Iwajło Markow, który był już w Polsce.

27-letni piłkarz podpisał z Wartą umowę do końca sezonu 2024-2025. W kontrakcie jest opcja przedłużenia o kolejny rok.

Markow w rundzie wiosennej grał w Sławii Sofia. W bułgarskiej lidze zanotował 5 występów. Pierwszą część sezonu spędził w rumuńskim UTA Arad. Z kolei w rozgrywkach 2022-2023 był graczem Podbeskidzia Bielsko-Biała i w I lidze zaliczył 21 meczów oraz 1 spotkanie w Pucharze Polski.

- Początek sezonu uwidocznił nam w bardzo wyraźny sposób, brak lewonożnego środkowego obrońcy. Szukaliśmy takiego piłkarza długo, gdyż tego typu zawodnicy są deficytowym towarem na rynku. Ostatecznie nasze poszukiwania zakończyły się powodzeniem. Ivo trenował z nami już od kilku dni i pokazał, że może stanowić bardzo mocne ogniwo naszej drużyny. Bardzo liczymy, że nie tylko pozytywnie wpłynie na rywalizację w linii defensywnej naszego zespołu, ale także wyraźnie ją wzmocni – powiedział Dawid Frąckowiak, Dyrektor Sportowy Warty Poznań.

Markow o miejsce w składzie Warty powalczy z Wiktorem Pleśnierowiczem, Jakubem Bartkowskim, Tomaszem Wojcinowiczem, Kacprem Przybyłką, Mateuszem Lechowiczem i Filipem Jakubowskim.

Warta po 8 meczach ma tylko 5 punktów i jest w strefie spadkowej. Zajmuje dopiero 16. miejsce.

Futbol.pl